Witam, niedawno napotkałem na naprawdę ciekawy portal z ankietami, chodzi mi o Ariadnę.
Giełda tekstów - sprzedany artykuł
Miła niespodzianka przyszła ze strony Giełdy Tekstów. Mimo, że copywritingiem nie zajmuje się już gdzieś od roku to dostałem maila o następującej treści
Po zajrzeniu na stronę giełdy tekstów okazało się, że sprzedałem wszystkie 3 z napisanych przez siebie artykułów, myślę, że to całkiem niezły wynik
Toluna wyzwanie
W końcu udało mi się zdobyć minimalną ilość punktów wymaganą do realizacji bonu elektronicznego w tolunie. Wzywanie to podjąłem w grudniu tamtego roku. Jednak mimo tego co pisałem w tamtym poście, nie wypełniałem 90% ankiet, które otrzymywałem od toluny. Panel ten przestał mnie w ogóle bawić, a kupon na 20 zł, stał siię dobrą okazją do pożegnania z toluną . Ogólnie zarobiłem w tym panelu 70 zł.Future talkers
Już raz pisałem o tej firmie we wpisie o ankietach umożliwiających zarabianie w obcych walutach, ale był to w zasadzie wpis anonsujący początek współpracy z tą firmą. Dzisiaj mogę już z czystym sumieniem stwierdzić, że future talkers to uczciwa strona, w której warto zacząć wypełniać płatne ankietyZachęcam do komentowania.
co do serwisu Ariadna mogliby wprowadzić PayPal-a, nagrody rzeczowe nie każdemu się przydadzą... :)
OdpowiedzUsuńFuture talkers-jak czesto przychodza ankiety i jakie jest minimum wypłaty i cyz ankiety sa w jezyku polskim-pozdrawiam Marek
OdpowiedzUsuńNie wiem co masz go GlobalTestMarket, na początku też mnie denerwowało, że za niezakwalifikowanie się już nie ma punktów tylko losy, z bardzo wielu ankiet niestety mnie odsiewa ale i tak 160,- zł średnio co pół roku mam od nich. Toluna też się poprawiła: 50000pkt na bon 50 zł lub 70000pkt na 70,p zł na paypala robię z reguły w 3-4 miesiące (kiedyż potrzebowałem ponad rok na 50zł ale od jakiegoś czasu na prawdę się poprawili)
OdpowiedzUsuńPanel Ariadna to oszustwo bo inaczej nie można tego nazwać. nie odpisują na maile i komentarze usuwają na swoim FB.
UsuńJa nagrodę otrzymałem
UsuńAriadna to jednak pirtal, który trzeba omijać, zaczęlu mi grozić jakimiś pozwami. Teraz zlikwidowałem konto i nam spokój.
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuń